W całej Unii Europejskiej brakuje bezpiecznych i odpowiednio wyposażonych parkingów dla kierowców zawodowych – to kluczowy wniosek z najnowszego raportu przygotowanego na zlecenie Komisji Europejskiej. Pesymistyczne prognozy mówią, że do 2040 roku we wspólnocie może brakować do pół miliona miejsc postojowych. Jak sytuacja wygląda w Polsce?
Najnowsze badania Komisji Europejskiej pokazują, że UE zmaga się ze znaczącym niedoborem bezpiecznych i chronionych miejsc parkingowych dla kierowców. Wyliczenia wskazują, że obecnie „dziura” wynosi 390 057 miejsc w całej Unii.
Europejski deficyt parkingowy
Jak wskazuje KE, mimo że wiele parkingów w UE wprowadziło zabezpieczenia i zabezpieczenia, znaczna liczba z nich nadal nie posiada certyfikatu zgodności z normami UE dotyczącymi SSPAs (Safe and Secure Parking Areas).
Certyfikacja ta jest jednak kluczowa, by zapewnić, iż parkingi spełniają wymogi bezpieczeństwa i gwarantują ochronę kierowcom oraz ich pojazdom. Problem szczególnie widoczny jest w krajach zachodnich, takich jak Niemcy, Belgia, Francja, Włochy czy Hiszpania, gdzie luka ta jest największa, a państwa znajdują się wzdłuż głównych szlaków transportowych. Również wskaźniki przestępczości skierowanej przeciwko kierowcom w wymienionych krajach jest duży, co jeszcze bardziej wskazuje na pilną potrzebę podjęcia problemu.
Aby go rozwiązać, badanie KE zaleca strategiczne inwestycje, w tym szybką modernizację i certyfikację istniejących parkingów, które już spełniają wymagane normy bezpieczeństwa. Jest to najszybszy i najbardziej opłacalny sposób na szybką rozbudowę sieci certyfikowanych SSPAs w całej UE.
Działania wspierające w tej sprawie rozpoczęła już Komisja Europejska, która przeznaczyła środki na budowę około 65 parkingów w ramach instrumentu „Łącząc Europę”.
- Kierowcy zawodowi są kręgosłupem europejskiego systemu transportu drogowego — utrzymują działalność przemysłu, zaopatrzenie supermarketów i ruch pasażerów. Zasługują na bezpieczne i pewne miejsca do odpoczynku. To badanie dostarcza planu działania w celu zniwelowania tej luki, a my musimy współpracować, aby dostarczyć im potrzebnych rozwiązań – powiedział Komisarz UE ds. zrównoważonego transportu i turystyki Apostolos Tzitzikostas.
Jak wygląda sytuacja w Polsce?
W raporcie z badania uwzględniono niemal wszystkie państwa wspólnoty, w związku z tym możemy dowiedzieć się, jak wygląda obecna sytuacja z parkingami dla kierowców zawodowych w Polsce w zestawieniu z Unią Europejską.
Polska została wymieniona jako jeden z krajów z „istotnymi brakami” w sieci bezpiecznych i certyfikowanych parkingów, zwłaszcza na trasach TEN-T. Wspomniane są braki podobne do tych w Niemczech, Czechach i Austrii.
Dodatkowo, Polska oraz Czechy należą do państw z „bardzo ograniczoną dostępnością” parkingów certyfikowanych według alternatywnych standardów (np. ESPORG, VEDA, TAPA). Te standardy obejmują m.in. monitoring, oświetlenie i ogrodzenie parkingu.
W analizie wskazano, że Polska i kraje bałtyckie mają deficyt około 36 523 miejsc parkingowych. Nasz region zajmuje trzecie miejsce we wspólnocie za Europą Środkową (52 121) oraz Hiszpanią i Portugalią (43 538).
Prognozy wskazują również, że wynik ten w najbliższych latach będzie się pogarszał. Będzie to związane z rosnącą aktywnością gospodarczą i logistyczną.
W perspektywie całego raportu, Polska została zaznaczona jako kluczowy odcinek w ruchu towarowym między portami Europy Zachodniej (np. w Belgii i Holandii) a Europą Środkową. Korytarz ten ma istotne znaczenie dla przepływu ładunków, ale brakuje na nim odpowiednich warunków odpoczynku.
Co jednak istotne, Polska znalazła się wśród państw o najniższym wskaźniku incydentów zagrażających bezpieczeństwu kierowców zawodowych. Za okres od stycznia do maja 2024 roku, nad Wisłą przedział takich sytuacji mieści się w najniższych „widełkach”, to jest od 0 do 200. W tym czasie w Polsce doszło do zaledwie sześciu kradzieży ładunków, podczas gdy w samych Niemczech – najgorszym kraju pod tym względem - takich przypadków było 112.